hej ;) Właśnie wczoraj był dzień dziadka. I jako,że był dzień dziadka publikuję ten wpis ;)
Mija 12 lat od śmierci mojej babci i dziadka. Nadal ciężko mi w to uwierzyć,że nie żyją ;( Pamiętam jak się o tym dowiedziałam. Chciało mi się płakać i jakoś tak pusto się zrobiło. Miałam wtedy 11 lat.
Teraz patrzę na to z innej strony. Nadal mi smutno z powodu Ich śmierci,ale wiem że kiedyś się z nimi spotkam-tam-w niebie. Szkoda,że nie było im dane dalsze życie - że nie uczestniczyli wtedy gdy miałam bierzmowanie, że nie widzieli tego jak kończę szkolę,że nie zobaczą/nie będą na moim ślubie(za parę lat). Ale wierzę,że z stamtąd-z nieba obserwują mnie i cieszą się z każdej radosnej chwili w moim życiu.
Dziękuję,za to że jesteście i zawsze będziecie w moim sercu, w moich myślach,we wspomnieniach''
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz